Gracze od dawna spekulują, czy już podczas tegorocznych świąt Bożego Narodzenia dane im będzie po raz kolejny wkroczyć w uniwersum Halo, tym razem jednak nie dzięki shooterowi studia Bungie, a produkcji ekipy Ensemble Studios, Halo Wars. Data premiery tego exclusive'a dla Xboksa 360 wciąż pozostaje sprawą nierozstrzygniętą.
Graham Sommers w wywiadzie dla serwisu HaloWarsAddict powiedział, że gra pojawi się na półkach sklepowych w momencie, gdy prace nad nią dobiegną końca. Nie pokusił się o wskazanie konkretnego terminu. Wiadomo jednak, że przedstawiciele Ensemble pojadą na E3 z prezentacją swej nowej produkcji. Być może tam poznamy kolejne konkrety dotyczące oczekiwanego RTS-a w uniwersum Halo.
Sommers wyraził też nadzieję, że Halo Wars przyciągnie nowych graczy do istniejącego już uniwersum, a zarazem nie odtrąci dotychczasowych fanów. "Mam nadzieję, że dzięki Halo Wars baza fanów wyjdzie poza krąg wielbicieli shooterów. Oferujemy bowiem zupełnie inny punkt widzenia na uniwersum Halo. Dzięki zawieszonej wysoko kamerze pozwalającej graczom kontrolować całe pola bitew przedstawiamy świat z zupełnie nowej perspektywy" - powiedział przedstawiciel Ensemble Studios.
Ważnym elementem będzie też zatrzymanie dotychczasowych fanów Halo. W tym celu ekipa Ensemble Studios współpracuje ze studiem Bungie, odpowiedzialnym za serię shooterów spod znaku Halo. "Ostatnią rzeczą, jaką chcielibyśmy zrobić produkując grę na bazie istniejącej już marki, to wyalienować się od tejże marki" - zaznaczył Sommers. Czyżby zatem RTS miał szanse zgromadzić wokół siebie także fanów innych gatunków, z wielbicielami strzelanin pierwszoosobowych na czele?
