Metro 2033: The Last Refuge - zapowiedź

mastermind
2008/04/29 17:07

Wielbiciele mrocznych survival horrorów oraz postapokaliptycznych klimatów rodem z Fallouta czy S.T.A.L.K.E.R.A mogą już wkrótce spodziewać się prawdziwej uczty. Oto bowiem programiści na tapetę wzięli nowelę Metro 2033 autorstwa rosyjskiego twórcy młodego pokolenia - Dymitra Głuchowskiego.

Nie jest to wprawdzie dzieło zbyt popularne w Polsce, ale za to za wschodnią granicą znane dość dobrze. Twórcy z rosyjskiego studia 4A Games pracowali przy wspomnianym projekcie S.T.A.L.K.E.R. , kiedy był on jeszcze we wczesnej fazie koncepcyjnej. I jakoś tak się złożyło, że kiedy przestali zajmować się tamtą grą, rozpoczęli prace nad Metro 2033: The Last Refuge. Ciężka od opadu radioaktywnego fabuła przedstawiać się ma następująco. Oto w roku 2013 nastąpiła katastrofa nuklearna o globalnym zasięgu. Powierzchnia naszej planety została w zasadzie zrównana z ziemią. Miasta straszą rumowiskami, lasy zamieniły się w wymarłe pustkowia, wszelkie życie w skali znanej współczesnemu człowiekowi zanikło.

Całość tekstu znajdziecie tutaj.

GramTV przedstawia:

Komentarze
46
Usunięty
Usunięty
23/05/2008 09:36

wg mnie gra zbyt wiele czerpie z mojego kochanego Stalkera. Ale bardzo podobała mi się gra Ukrainców a na dodatek nie pogardzam survival horrorami, więc cos czuje w kościach, ze ten tytuł będę bacznie obserwował. ;)

Usunięty
Usunięty
22/05/2008 22:26

Wee, do mnie jakos STALKER nie przemowil. Z postapokaliptycznokolicowych to imo najlepsze Fallout i BioShock. I imo jeszcze długo nie będzie gry, która przebije te Cuda. (Chyba, że Fallout 3 :P) Nie lubie postapokalipsy w maskach przeciwgazowych, tylko w armorawch wspomaganych, skórzanych kurtkach i zniszczonych strojach pletwonurka :P

Usunięty
Usunięty
20/05/2008 18:53

Hy, hy. To może być nawet ciekawa gra. Co prawda, rzeczywiście może wydawać się ona niezbyt oryginalna, ale gier rozgrywających się po apokalipsie naturalnej lub wywołanej przez człowieka nie powstało znowuż tak dużo, więc pomysły nie wyczerpią się tak od razu, a temat będzie można jeszcze pociągnąć. Ale przyznam że płacenie nabojami jest trochę zabawne, i to jeszcze w wypadku kiedy są one tak potrzebne. Teraz trzeba będzie oszczędzać amunicję, żeby nią komuś zapłacić.




Trwa Wczytywanie