Thompson ciągle walczy!

Domek
2005/12/10 18:38

Myśleliście, że wraz z odsunięciem Jacka Thompsona od sprawy "zabójstwa wywołanego GTA" i odebraniem mu praw do wykonywania zawodu prawnika w stanie Alabama zakończą się przygody tego dzielnego człowieka? Niedoczekanie! Thompson nie ustaje w swej walce - na celownik wziął właśnie 16-letniego miłośnika gier, który groził mu torturami i śmiercią.

Jak poinformował w oświadczeniu dla mediów sam Jack, młodzieniec został aresztowany, a za groźby odpowie przed sądem. Oczywiście dla poszkodowanego kluczowy jest udział w całej sprawie gier komputerowych. "Tortury miały się zakończyć zastrzeleniem Thompsona, tak jak w ulubionych grach nastolatka" - można przeczytać we wspomnianym oświadczeniu. Swoją drogą prawnik myśli chyba, że chłopak działał na zlecenie przedstawicieli growej branży, bo jak inaczej wytłumaczyć inne jego słowa - "Zastrzelić posłańca - oto strategia producentów gier komputerowych. Tym razem, dzięki temu aresztowaniu, nie zadziałała".

Tak czy inaczej, jeżeli nastolatek faktycznie groził Thompsonowi, to grożą mu dość poważne konsekwencje. Do sześciu miesięcy więzienia i 2 tysięcy dolarów grzywny, i to pod warunkiem, że nie był wcześniej karany. W przeciwnym wypadku kara wynieść może nawet do roku więzienia i 4 tysięcy dolarów. Pomijając dość zabawne wnioski, jakie wyciąga prawnik z zaistniałej sytuacji (łącząc ją z kampanią przeciwko jego osobie, jaką prowadzą rzekomo producenci gier), o ile doszło do złamania prawa, to winny musi za to odpowiedzieć.

A czy rzeczywiście nastolatek został omamiony przed wielkie korporacje i działał na ich zlecenie celem wyeliminowania niewygodnego przeciwnika? Szczerze wątpimy.

GramTV przedstawia:

Komentarze
108
GeoT
Gramowicz
12/12/2005 08:40

A wielu czytelnikom tego newsa przemkneła jedna myśl: "Ciekawe co to za gra? Może być niezła!"... całkiem sprytna reklama, sprzedaż wzrośnie, murowane :)

Usunięty
Usunięty
12/12/2005 04:51

Niesamowity kolo ten Thompson przypomina mi....Don Kichota i walke z wiatrakami....Ciekawe dlaczego on sie tak uwzial na gry, ze niby co-przemoc pokazuja? Filmy robia to juz od kilkudziesieciu lat i jakos nikomu to nie przeszkadza...albo programy telewizyjne, przeciez w nich to tylko o przemocy mozna uslyszec dzien w dzien...ech gosciu naprawde ma niezle w glowie porabane...no ale jaki ten swiat bylby nudny bez takich wariatow jak on....

Usunięty
Usunięty
11/12/2005 21:14

spadł z dywanu na podłoge i już mu zostało (ja tam niechce nic sugerować :) ), ale takich ludzi jest więcej tylko różnią się tym że, jedni krzyczą głośniej a drudzy ciszej (bo maja problemy z gardłem od krzyczenia)




Trwa Wczytywanie