THQ spokojnie ogłasza wyniki, a tu S.T.A.L.K.E.R. oficjalnie przesunięty na drugi kwartał 2006

Domek
2005/08/04 11:11
1
0

Zgodnie z ostatnio panującą modą, THQ ogłosiło wyniki finansowe za miniony okres. A co w tym ciekawego? Otóż przy okazji po raz kolejny przesunięto premierę pewnego oczekiwanego tytułu...

THQ ogłosiło wyniki finansowe za drugi kwartał bieżącego roku. Podobnie jak w takim samym okresie w roku ubiegłym firma wykazała stratę, ale nie spędza to snu z powiek jej prezesowi. Jest on zadowolony z osiągnięć nowych produkcji. Przy okazji po raz kolejny przesunięto planowaną premierę gry S.T.A.L.K.E.R..

THQ od kwietnia do czerwca straciło 4 miliony dolarów. W zeszłym roku w takim samym okresie było to 3,9 miliona, zmiana jest więc dość niewielka (w dodatku na gorsze...). Ale tak czy inaczej Brian Farell, prezes THQ, jest z osiągnięć firmy zadowolony. Dwa zupełnie nowe tytuły, nie będące sequelami (dostępne na PC i konsole wyścigi Juiced oraz wyłącznie konsolowa Destroy All Humans) zarobiły w sumie 158 milionów dolarów, generując ponad 50% przychodów firmy w tym kwartale. Ma to dobrze wróżyć na przyszłość, szczególnie w połączeniu z nadchodzącymi hitami, takimi jak kontynuacja Full Spectrum Warriora czy dodatek do Warhammera 40,000: Dawn of War.

Wraz z ogłaszaniem wyników finansowych firma przesunęła planowaną datę innego potencjalnego hitu - rodzącego się w ciężkich bólach rewolucyjnego FPS-a o tytule S.T.A.L.K.E.R. Jakiś czas temu ogłoszono, że gra ukraińskiego developera GSC Gameworld na pewno nie ukaże się w tym roku, później zaś pojawiła się (jak się na szczęście okazało omyłkowa) informacja o jesieni 2006, szybko zweryfikowana na początek przyszłego roku. Teraz zaś, zupełnie niespodziewanie (jasne), tytuł przesunięto na drugi kwartał 2006. Powód? Chęć zadbania o jak najwyższą jakość gry, która wprowadzić ma zupełnie nową jakość do gatunku (zieeew).

GramTV przedstawia:

Komentarze
1
Usunięty
Usunięty
02/09/2007 18:32

Premiere S.T.A.L.K.E.R-a przesuwali i przesuwali aż w końcu (tak jak Doom 3) ukazał się o rok za późno ale i tak całkiem nieźle im to wyszło.