Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Piotr Bajda
2013/11/19 21:30

Dokładka postaci, które znienacka skradły światło reflektorów i serca graczy.

Okazuje się (także dzięki Waszym sugestiom, za które dziękujemy), że zapadających w pamięć postaci, które miały według założeń zostawać w cieniu jest więcej niż sugerowała pierwsza część zestawienia. A to musi oznaczać kontynuację.

Alyx Vance (Half-Life 2, Episode 1, Episode 2)

Alyx Vance (Half-Life 2, Episode 1, Episode 2), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Przegadanie Gordona Freemana to żaden wyczyn, ale przyćmienie go w jego własnej grze to zadanie dla postaci wyjątkowej. I taką postacią jest właśnie Alyx Vance. Urocza córka doktora Vance'a towarzyszy graczowi przez znaczną część przygody z Half-Life 2 oraz dwoma epizodami, które wieńczą na ten moment historię zmagań z Kombinatem. Bardzo dobrze, że na ekranie pojawia się często, bo chyba nikt nie lubi się z nią rozstawać. Alyx jest niezależna, kobieca i (tak, napiszę to właśnie o postaci z gry) ładna. Jest świetną towarzyszką przygody i jednym z rzadkich przykładów zlepka polygonów, który zrobił coś dobrego dla kobiet w grach wideo. Alyx Vance jest czymś więcej niż tylko ładnym widoczkiem czy króliczkiem, za którym goni przez pół gry bohater.

Vaas Montenegro (Far Cry 3)

Vaas Montenegro (Far Cry 3), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Ilu głównych złoczyńców trafiło na okładki gier? Niewielu. Jednym z nich, zdecydowanie zasłużenie, jest Vaas Montenegro. Zawstydzenie głównego bohatera Far Cry 3 (gwoli ścisłości zwał się Jason Brody - nie żeby kogoś to interesowało) nie wymagało wielkich nakładów, ale czubek z irokezem się do tego zadania przyłożył. Po pierwsze, to czubek z irokezem. Czubek z irokezem, którego chorobę psychiczną widać na pierwszy rzut oka. Gotowa recepta na ulubieńca graczy. A nawet gdyby ktoś przeoczył wyraźne oznaki zaburzeń, to pierwsze kilka sekund z panem Montenegro zdradza wszystko. Psychopatyczne monologi (w tym ten kluczowy, w którym zdradza definicję obłędu) oraz jeszcze bardziej psychopatyczne zachowania nie pozostawiają wątpliwości - miejsce Vaasa jest w zakładzie dla obłąkanych oraz sercach graczy.

Crow (Longest Journey, Dreamfall)

Crow (Longest Journey, Dreamfall), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

To gadający (i nie bojący się tej umiejętności nadużywać) kruk-podrywacz, który był przekonany, że jego pełne imię to "To cholerne ptaszysko". Czy trzeba coś dodawać?

Terrence Sweetwater (Seria Battlefield: Bad Company)

Terrence Sweetwater (Seria Battlefield: Bad Company), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Kampania "B" 222. batalionu armii Stanów Zjednoczonych to zbieranina nietuzinkowych postaci, ale najbardziej w pamięci zapada jedna z nich - Terrence Sweetwater. Sweetwater został zesłany do oddziału wyrzutków za nieumyślne zainfekowanie wojskowych serwerów wirusem. I chwała losowi za ten przypadek, bo wiele byśmy stracili podczas przeprawy przez fikcyjny Serdaristan bez towarzystwa inteligentnego, ostrożnego okularnika z ciętym językiem.

Arbiter (Halo 2)

Arbiter (Halo 2), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Nie czarujmy, Master Chief jest kozakiem, ale w Halo 2 w niespodziewanym zwrocie akcji we własnej grze nabruździł mu śmiertelny wróg - przedstawiciel Przymierza, Arbiter. Bungie zaskoczyło wszystkich poświęcając połowę kampanii dla pojedynczego gracza postaci z (na pozór) drugiej strony barykady. Jasne, John-117 dalej był tu gwoździem programu i standardowo jasnym punktem gry, ale pojawienie się Arbitra zdominowało rozmowy fanów Halo w roku 2004 i do tej pory jest jednym z największych trzęsień ziemi w historii serii.

Clank (seria Racthet & Clank)

Clank (seria Racthet & Clank), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

W poprzednim zestawieniu był Daxter, w tym nie może zabraknąć Clanka. To postaci z jednej strony podobne, a z drugiej zupełnie inne. Obaj są wiernymi towarzyszami swoich większych przyjaciół, obaj załapali się jedynie na drugie miejsce na liście płac. Na tym podobieństwa się kończą. Daxter to wariat. Clank to natomiast wygadany, wiecznie opanowany, przemądrzały intelektualista. W tym duecie to on jest głosem rozsądku i - o dziwo - jest tą jego połówką, która budzi większą sympatię. Insomniac i Sony dostrzegły potencjał Clanka do pociągnięcia swojej własnej gry, gdy w 2008 wcielił się w blaszanego odpowiednika Jamesa Bonda na PSP.

Wheatley (Portal 2)

Wheatley (Portal 2), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

GLaDOS ukradła przedstawienie w pierwszym Portalu, ale w drugiej części ktoś postanowił wywinąć jej numer i skierować reflektor na siebie. Pierwsze skrzypce zostały w rodzinie, przejęła je niezbyt rozgarnięta sztuczna inteligencja imieniem Wheatley. "Niezbyt rozgarnięta" to delikatne postawienie sprawy, bo - nie czarujmy się - Wheatley jest roboidiotą. Jest zupełnym przeciwieństwem wyrachowanej, przebiegłej, złej do ostatniego obwodu GLaDOS. To sympatyczny, uroczo nieporadny towarzysz podróży z na wskroś angielskim akcentem (bez brytyjskiego komika Stephena Merchanta nie byłoby Wheatleya na tej liście), który gdzieś w połowie gry... Nie, nie zrobię tego. Musicie przekonać się sami.

Johnny Gat (seria Saints Row)

Johnny Gat (seria Saints Row), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Taki już urok gier, w których tworzymy swojego bohatera od podstaw, że zazwyczaj jest to heros zupełnie nijaki. Seria Saints Row nie wyłamała się z tej reguły, ale szybko doczekała się postaci, z która mogła być utożsamiana - Johnny'ego Gata. Johnny pojawił się w każdej odsłonie gangsterskiej sagi, by razem z nią ewoluować. Zaczynał jako uliczny rzezimieszek, z czasem wspiął się na górne szczeble - już nie gangu- a korporacji Świętych, po drodze rozkochując w sobie kolejnych fanów serii Volition. Przy jego zamiłowaniu do chaosu i gwałcenia zasad nie było to szczególnie trudne. Stał się postacią lubianą na tyle, że twórcy zafundowali jego fanom nawet kilka przejażdżek emocjonalnym rollercoasterem. Nie każdy zasługuje na takie względy.

Niemal każdy przeciwnik z Serii Metal Gear Solid

Niemal każdy przeciwnik z Serii Metal Gear Solid, Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

GramTV przedstawia:

To dość problematyczna pozycja na liście, bo pisząc o tym, co czyni takie postaci jak Psycho Mantis, Ocelot, The End czy Sniper Wolf wyjątkowymi, odrzemy je z tej części tej wyjątkowości - elementu zaskoczenia. Umysł Hideo Kojimy to przedziwne miejsce, ale narodziły się w nim postaci złożone i niespotykane nigdzie indziej. Ze swoim systemem wartości i motywacją. Każda z nich to godna własnej gry historia. Sposoby, na jakie z nimi obcujemy to często także stawianie wszystkiego, co wiemy o grach wideo na głowie. Żeby się o tym przekonać trzeba jednak poznać ich osobiście.

Atlas (BioShock)

Atlas (BioShock), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Byłbyś łaskaw zagrać w BioShocka? Wszystko stanie się wówczas jasne.

Honorowa wzmianka należy się także Andrew Ryanowi. Dzięki za zabudowanie Rapture, ale w podwodnym mieście jest miejsce dla tylko jednej gwiazdy.

Victor "Sully" Sullivan (seria Uncharted)

Victor

Sully to starsza wersja Nathana Drake'a z wąsem i słabością do pięknych kobiet. To awanturnik i lekkoduch, coraz częściej odczuwający (głównie w kościach) nieubłagany upływ czasu oraz konsekwencje niezliczonych przygód. To wreszcie mentor głównego bohatera serii Uncharted. Z każdą kolejną grą Victor Sullivan staje się postacią coraz ciekawszą. Kolejne przebłyski jego przeszłości pokazują, że Sully to nie tylko wierny kompan, ale i bohater zdolny obalić Nathana z tronu protagonisty. Rozpalają przy okazji apetyty na więcej opowieści staruszka. Pomyślcie tylko o tych wszystkich eskapadach, które zaliczyć musiał w ciągu kilku dekad Victor. Oczywiście bez urazy dla Drake'a, to w końcu jeden z najwyrazistszych bohaterów, jakich dała nam mijająca generacja konsol. Nie da się jednak ukryć, że jego najjaśniejsze momenty to te, gdy na ekranie pojawia się też wąs przyszywanego ojca.

Johnson (Shadows of the Damned)

Johnson (Shadows of the Damned), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Johnson to zdegradowany do roli czaszki demon zmieniający się w broń lub motocykl, który boryka się z problemami po samobójstwie narzeczonej. To nie koniec. Jego imię nie jest dziełem przypadku, bo Johnson to w języku angielskim slangowe określenie przyrodzenia, co nabiera sensu po bliższym poznaniu poczucia humoru i zainteresowań towarzysza piekielnej niedoli. Na tym wypada zakończyć.

Claptrap (seria Borderlands)

Claptrap (seria Borderlands), Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy. Część druga

Wiecznie podekscytowane (nie dajcie się zwieść, to zasługa oprogramowania - tak naprawdę to smutasy), fajtłapowate robosługusy z niezdiagnozowanym ADHD - jak wielu im podobnych bohaterów z tła - zyskały na wyjątkowo niewyrazistych odtwórcach ról głównych. Motorem napędowym Borderlands nie byli herosi, co z mieszanym skutkiem próbowano naprawić przy okazji sequela, więc ktoś musiał zająć puste miejsce w świetle reflektorów i serduszkach graczy. Najlepiej z tym zadaniem poradziła sobie właśnie linia produkcyjna robotów CL4P-TP (choć mieli poważnego konkurenta - Handsome Jacka z Borderlands 2), które na każdym kroku (nie zawsze świadomie) starały się wprowadzić odrobinę humoru na smutne pustkowia Pandory

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
01/12/2013 13:38

ghost z mw

Usunięty
Usunięty
20/11/2013 16:13

> A gdzie Diego z Gothików..i Gorn, Lee, Lester, Milten, Lares, wrzód :pDobra, tego ostatniego to nie.

Usunięty
Usunięty
20/11/2013 10:45

O nawet Sully się załapał ;). Nie miałbym nawet przeciw gdyby powstał z nim jakiś spin-off. Co do Vaasa, może i był niezłym czarnym charakterem, ale mam wrażenie, że trochę przereklamowanym. Tak promowali tę postać i tę jego definicję szaleństwa,

Spoiler

a on nie dość, że został skasowany w dość denny sposób, to nawet nie dotrwał do końca gry.




Trwa Wczytywanie