Pro Evolution Soccer 2012 - zapowiedź

Adam "Harpen" Berlik
2011/06/28 11:15

Pro Evolution Soccer od kilku lat pozostaje w cieniu FIFY, która rządzi na konsolach, a w tym roku będzie identyczna na X360, PS3 i PC. Dlatego też Konami prawdopodobnie po raz kolejny będzie musiało uznać wyższość serii od EA Sports, ale doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

Pro Evolution Soccer od kilku lat pozostaje w cieniu FIFY, która rządzi na konsolach, a w tym roku będzie identyczna na X360, PS3 i PC. Dlatego też Konami prawdopodobnie po raz kolejny będzie musiało uznać wyższość serii od EA Sports, ale doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Pro Evolution Soccer 2012 - zapowiedź

I nie tylko oni, bo gracze również, o czym świadczą wyniki sprzedaży. FIFA 11 zadebiutowała w październiku zeszłego roku, a dopiero teraz wypadła z pierwszej dziesiątki najlepiej sprzedających się gier w Wielkiej Brytanii, podczas gdy Pro Evolution Soccer 2011 sporadycznie pojawia się u dołu tego zestawienia. Konami wie, że w najbliższym czasie nie ma szans na to, by dogonić FIFE, nie wspominając już o prześcignięciu. Zapowiadane zmiany i nowości przedstawiają się jednak dość obiecująco i z pewnością wielu fanów serii Konami sięgnie po jej najnowszą odsłonę.

Piłka nożna to gra zespołowa – tak, zdaje sobie sprawę, że to oczywista oczywistość, ale jednak to zdanie jest konieczne do odpowiedniego wprowadzenia w listę zmian, które pojawią się w Pro Evolution Soccer. Konami zaimplementuje ulepszony system odpowiadający za zachowanie sztucznej inteligencji członków naszej drużyny, którzy będą zachowywać się znacznie bardziej realistycznie. Co to oznacza dla nas? Że na przykład biegnąc środkiem boiska nie będziemy już mijać naszych kolegów, jak tyczki, lecz usuną nam się oni z drogi i zajmą inną pozycję po to, byśmy mogli do nich dograć piłkę i samemu wysunąć się na wolne pole.

Przyznam szczerze, że zarówno w Pro Evolution Soccer, jak i FIFIE (porównywanie obu tych gier, niezależnie od cyferki przy tytule, jest nieuniknione, wybaczcie) drażni mnie jedna kwestia. Wychodzę z szybką kontrą, mijam jednego obrońcę, drugiego, jestem na połowie boiska i kryje mnie dwóch zawodników, ale niestety, nie mam do kogo zagrać, bo moi towarzysze dopiero się ocknęli i truchtają przed siebie. Jeśli w PES 2012 element ten zostanie poprawiony na tyle, że spełni moje oczekiwania, chętnie sięgnę po nową grę Konami.

Pro Evolution Soccer 2012 zaoferuje nam możliwość kontrolowania tempa akcji. To kolejny element, który wymaga dopracowania w grach piłkarskich – zwykle musimy biec przed siebie, szybko podejmować decyzje, czasem podając na ślepo, zamiast móc na chwilę potrzymać piłkę przy nodze i rozejrzeć się, gdzie są partnerzy. W najnowszej odsłonie serii gier piłkarskich Konami mamy mieć właśnie możliwość wyboru, czy chcemy przeprowadzić szybki atak, czy też powoli rozgrywać piłkę.

Wprowadzenie nowych możliwości spowoduje, że w Pro Evolution Soccer 2012 będzie dochodzić do sytuacji, które nie miały miejsca w PES 2011 czy też wcześniejszych częściach. Autorzy zapowiedzieli, że tym razem minięcie ostatniego z obrońców i otwarcie drogi do bramki ma być łatwiejsze niż dotychczas. Czy to dobrze? Obawiam się, że nie do końca i zbyt często będziemy zdobywać gole po akcji jeden na jednego.

Zmiany zajdą również w defensywie. Konami twierdzi, że będziemy mogli grać dokładnie tak, jak chcemy. W Pro Evolution Soccer 2012 otrzymamy możliwość szybkiego przełączania się między zawodnikami przy wykorzystaniu prawego analoga, zarówno podczas ataku, obrony, jak i przy wykonywaniu stałych fragmentów gry. Zatem nie dojdzie już do sytuacji, w których napastnik drużyny przeciwnej biegnie na naszą bramkę, a my tracimy cenne sekundy na to, by przejąć kontrolę nad właściwym obrońcą.

GramTV przedstawia:

Producenci dużą wagę przywiązują do realizmu. Ten objawiać się będzie w zachowaniu i podejmowaniu decyzji zawodników. Lassana Diarra wykorzysta swoją masę i z pewnością dłużej się utrzyma przy piłce niż Leo Messi, z kolei David Villa nie powinien się spodziewać wrzutki na główkę – takie piłki będą trafiać raczej do Petera Croucha. Przepychanki i wykorzystywanie walorów swoich towarzyszy ma być nieodłączną częścią każdego meczu. Pozostaje mieć nadzieję, że system ów nie zostanie ograniczony do kilku rozwiązań i faktycznie w każdym spotkaniu zaobserwujemy, że nasi koledzy rozgrywają akcje w przemyślany sposób.

W Pro Evolution Soccer 2012 ponownie pojawi się Liga Mistrzów i Ligi Europejskiej, których brakuje w serii FIFA, gdyż licencję na wyłączność tych rozgrywek wykupiła bowiem firma Konami. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że w PES 2012 otrzymamy także Copa Sudamericana, czyli południowoamerykański odpowiednik Ligi Europejskiej. Warto również dodać, że prawdopodobnie w grze dostępna będzie japońska liga – J-League z pewnością otrzymają gracze z Kraju Kwitnącej Wiśni.

Pro Evolution Soccer 2012 ma być ładniejszy od poprzednika – tak obiecują twórcy. Pracują oni nad ulepszoną animacją zawodników i chcą udoskonalić oprawę meczową tak, by wirtualne spotkania do złudzenia przypominały transmisję telewizyjną. Z dotychczas opublikowanych materiałów (filmików i screenów) wynika, że faktycznie mamy do czynienia z poprawą oprawy wizualnej. Szkoda tylko, że zawodnicy wyglądają niezwykle agresywnie (spójrzcie na ich facjaty) i niestety, niezbyt przypominają swoich odpowiedników z prawdziwych boisk. Przecież Robinho tak nie wygląda (zobaczcie tylko poniższego screena).

Data premiery Pro Evolution Soccer 2012 nie jest jeszcze znana. Jak na razie Konami poinformowało, że nowa część zgodnie z tradycją, zadebiutuje na sklepowych półkach jesienią tego roku. ShopTo, brytyjski sklep internetowy twierdzi, że gra zostanie wydana 7 października. Niejednokrotnie zdarzało się, że to właśnie sprzedawcy wcześniej ujawniali termin wydania, który otrzymali wprost od wydawcy. Platformy docelowe to: Xbox 360, PlayStation 3, PlayStation 2, PlayStation Portable, Wii oraz PC.

Twórcy PES 2012 jednoznacznie dają nam do zrozumienia, że nie mają zamiaru na siłę gonić FIFY. Wprowadzane przez nich zmiany i nowości metodą małych kroczków mogą kiedyś sprawić, że gry piłkarskie od EA Sports i Konami będą znów na równi rywalizowały o klienta. Teraz tak nie jest i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić w najbliższym czasie. W chwili obecnej nową cechą serii PES jest gra zespołowa, a to tylko jedna z wielu kluczowych nowalijek FIFY 12 (tam nazywa się ona Pro Player Intelligence). Niemniej po Pro Evolution Soccer 2012 sięgną fani serii i wątpię, by się zawiedli na najnowszej części, ale niestety nie mogą oni liczyć na sporo zmian w stosunku do PES 2011.

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
04/07/2011 16:20

Życzę PESowi jak najlepiej, ale od kupna FIFA 12 raczej nic mnie nie powstrzyma, tym bardziej, że od niedawna mam X360 i wreszcie nie będę musiał przejmować się płynnością rozgrywki.

Usunięty
Usunięty
04/07/2011 01:05

Nie jesteś, chciałem podbudować trochę fanów PESA . :(

Usunięty
Usunięty
03/07/2011 23:55
Dnia 03.07.2011 o 23:51, PalliensG napisał:

Ja jako fan FIFY . Kupię PESA 2012 a FIFY niet.FIFA od 2010 nie zmienia się i długo raczej się nie zmieni, a Pes zawsze te kroczki robi.

LOL? FIFA od 10 sie nie zmienia? Jak ty w 12 zmian, nie widzisz. To ja chyba chory jestem :)




Trwa Wczytywanie