Napisz recenzję, wygraj procesor - zwycięska praca 1

erteen@
2007/01/12 19:20
0
0

Ping Pong Table Master

Ping Pong Table Master

Samo południe. W środku miasta, przy jednej z najbardziej uczęszczanych ulic, spotyka się dwóch mężczyzn. Wymieniają srogie spojrzenia, a po ich czołach spływają cieniutkie strużki potu. Niemal jednocześnie sięgają po starannie wykonane, skórzane futerały - to w nich spoczywa broń, która pomoże wyłonić zwycięzcę. Obaj wiedzą, że w tym pojedynku może wygrać tylko jeden z nich, drugi odejdzie w niełasce... No powiedzcie, czy jesteście w stanie wyobrazić sobie coś bardziej fascynującego, jak mecz ping ponga?

Follow the white ball, Neo...
Pomoc w odpowiedzi na to pytanie oferuje nam nowa produkcja RTN Studios - Ping Pong Table Master. Wg twórców gry, jedynym, co może przebić granie w ping ponga jest... tworzenie ping ponga! I wcale nie chodzi tu o budowanie azjatyckiego koncernu wytłaczającego niewielkie, białe piłeczki. Autorzy postanowili oddać pod naszą opiekę mały, rodzinny warsztat, w którym będziemy mogli zająć się montażem stołów do tej fascynującej gry. Mały, ale - jak się zaraz okaże - pełen możliwości. Ping Pong Table Master, Napisz recenzję, wygraj procesor - zwycięska praca 1

Jasność, widzę jasność...
Pierwsze, co rzuca się w oczy zaraz po uruchomieniu gry, to przejrzystość menu gry, a właściwie jego brak. Tak, tak, nie przewidziało się Wam - bezpośrednio po włączeniu gry i pokazaniu się ekranu startowego, zostajemy przenoszeni w cudowny świat blatów, stalowych nóg i śrubek. Po co zanudzać gracza niepotrzebnymi opcjami wyboru modelu rozgrywki, rozdzielczości itp., skoro można wrzucić go od razu w wir szalonej rozgrywki? Genialne w swojej prostocie!

Za równie błyskotliwe zagranie ze strony autorów możemy uznać brak możliwości zapisu i wczytania stanu gry. Rozpoczynanie wciąż od tego samego momentu służy nie tylko przywołaniu cudownych wspomnień z początku naszej przygody, ale też pozwala na doskonalsze przyswojenie sobie technik budowy stołów poszczególnych producentów, pomaga też w zdobyciu wprawy w najtrudniejszym elemencie gry - wkręcaniu śrubek.

Który stół Pan sobie życzy?
W Ping Pong Table Master dostajemy zlecenia na składanie zarówno tych najprostszych modeli stołów, jak wytwarzany w Zakładzie Przemysłu Drewnianego w Pępkach "Dzięcioł" przeznaczony do gry jednoosobowej, jak i tych najbardziej skomplikowanych i przez to niemal bezcennych, że wspomnę chociażby sławnego na cały świat "Strapingvariusa". W całej grze mamy okazję montować aż 8 różnorodnych stołów, co daje łącznie ponad dwie godziny rozrywki!

Zapach ping ponga o poranku...
No właśnie - zapach to chyba jedyne doznanie zmysłowe, którego Ping Pong Table Master nam nie oferuje. I jeszcze smak. No i dotyk. Ale to nieistotne, bowiem najważniejsze jest to, że oprawa graficzna i dźwiękowa tej gry stoi na naprawdę wysokim poziomie. Bajeczna, ręcznie tworzona grafika w wysokiej rozdzielczości 640x480 prezentuje się znakomicie. Zupełnie zbędne stają się takie dodatki, jak antialiasing czy pixel shadery, choć producent zapewnia, że gra w pełni współpracuje z technologią DirectX 10.

Co do muzyki, to prawdziwi fani tenisa stołowego nie powinni być zawiedzeni, bowiem naszej pracy towarzyszy zapis dźwiękowy jednego z najdłuższych ze znanych ludzkości meczów ping ponga, rozegranego 26 lat temu spotkania mistrza Japonii Hiroyako Yamakasi z wicemistrzem Korei Południowej Choi Tsunami. Jak wszyscy dokładnie pamiętamy, właśnie to 3-dniowe spotkanie jest odpowiedzialne za wprowadzenie do tenisa stołowego rewolucyjnej zmiany - zmniejszenia średnicy rakietki z 60 cm na 15 cm. Ścieżka dźwiękowa jest więc prawdziwą gratką dla miłośników tej wspaniałej gry.

No to co? Gramy?
Ping Pong Table Master jest grą niemal idealną. Oprócz wymienionych wyżej zalet grafiki i dźwięku, należy wskazać na niesamowitą grywalność tej produkcji. Co prawda, wymagania sprzętowe mogą nieco przerazić osoby posiadające słabszy sprzęt ale przysięgam, że ta gra jest warta każdej złotówki wydanej na upgrade. Jako jedyny minus można by wskazać brak multiplayera, bowiem wydaje się, że rozgrywka sieciowa byłaby wprost stworzona dla tej gry. W planach jest jednak wydanie Ping Pong Table Master na konsole nowej generacji, więc jest bardzo prawdopodobne, że posiadacze X360 i PS3 będą mieli szansę pograć w to cudo między sobą.

Dodatkową, wartą odnotowania, ciekawostką jest Kolekcjonerskie Wydanie Ping Pong Table Master, które, oprócz standardowego wyposażenia naszego warsztatu, daje nam możliwość obdarowania naszych wirtualnych klientów gratisowymi, firmowymi piłeczkami i rakietkami do gry w tenisa stołowego. Polska Edycja Kolekcjonerska zawiera także płytę ze ścieżką dźwiękową z gry oraz beret z napisem „I Love Ping Pong”.

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!