Tydzień z Neverwinter Nights 2 - dzień dziewiąty

Fett
2006/12/16 20:00
0
0

Zgodnie z kalendarzem obowiązującym w Zapomnianych Krainach, kontynuujemy nasz dziesięciodniowy tydzień. Po prześledzeniu historii Dungeons & Dragons, przedstawieniu gier, jakie stały się podkową dla Neverwinter Nights 2 oraz opisaniu ras i profesji, doszliśmy do klas prestiżowych. Dziś, korzystając z okazji, postanowiliśmy zaprezentować kilka głównych aspektów gry, a za razem odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się pytania.

Zgodnie z kalendarzem obowiązującym w Zapomnianych Krainach, kontynuujemy nasz dziesięciodniowy tydzień. Po prześledzeniu historii Dungeons & Dragons, przedstawieniu gier, jakie stały się podkową dla Neverwinter Nights 2 oraz opisaniu ras i profesji, doszliśmy do klas prestiżowych. Dziś, korzystając z okazji, postanowiliśmy zaprezentować kilka głównych aspektów gry, a za razem odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się pytania.

Zgodnie z kalendarzem obowiązującym w Zapomnianych Krainach, kontynuujemy nasz dziesięciodniowy tydzień. Po prześledzeniu historii Dungeons & Dragons, przedstawieniu gier, jakie stały się podkową dla Neverwinter Nights 2 oraz opisaniu ras i profesji, doszliśmy do klas prestiżowych. Dziś, korzystając z okazji, postanowiliśmy zaprezentować kilka głównych aspektów gry, a za razem odpowiedzieć na najczęściej pojawiające się pytania., Tydzień z Neverwinter Nights 2 - dzień dziewiąty

Gracze sami w sobie odpowiedzialni są za kształtowanie się fabuły i świata, jaki przyjdzie im przemierzać, pokonując kolejne akty kampanii Neverwinter Nights 2. Nasza postać na początku zabawy nikomu nieznanym małolatem, który musi przejść typową drogę „od zera do bohatera”. Co ważne, wraz z każdym kolejnym wykonanym zadaniem, nie tylko zwiększać będzie się nasza siła fizyczna, ale także nasza ranga w społeczeństwie Neverwinter. Potęga głównej postaci będzie rosła, a w zależności od każdej decyzji, stanie się ona poważanym politykiem, powszechnie chwalonym dowódcą, albo też siejącym postrach tyranem.

Istotnym faktem dla osób, które kochają akcję w grach fabularnych, będą walki z bossami. Zostały one rozmieszczone w fabule w taki sposób, by decydować w znaczny sposób o przebiegu dalszej zabawy, jak również dawać olbrzymią przyjemność z samej walki. W pierwszym dniu Tygodnia z NwN 2 wspomnieliśmy o możliwości budowania własnych twierdz. To w nich przebywać będą niewielkie armie, dostępne na usługi gracza. Wielokrotnie nasze siedziby będą też ostatnim bastionem, broniącym Neverwinter przed nadchodzącymi hordami złowrogich bestii.

W licznych recenzjach , jakie ukazały się po premierze gry, pojawiły się głosy niezadowolenia odnośnie kampanii przeznaczonej dla pojedynczego gracza. Bioware, zespół mający na swoim koncie m.in. osławione na całym świecie Wrota Baldura, uznawane po dziś dzień za jednego z najlepszych RPG-ów, stworzył produkcję graniczącą bardziej z hack'n'slashem, niż rozbudowaną grą fabularną. Dlatego też nadrzędnym celem Obsidian Entertainment stało się także odpowiednie wykonanie trybu single player. Kampania Neverwinter Nights 2 jest znacznie bardziej ciekawa, wystarcza na około czterdzieści godzin gry i wzbogacona została w wiele zadań zgoła odmiennych od sztampowego „pójdź, zabij, weź i wróć”. Zespół Obsidian postanowił skupić się znacznej mierze na lepszym odwzorowaniu tytułowego Neverwinter. Miasto stało się żywsze od tego, jakie widzieliśmy w części pierwszej (choć może to zasługa końca zarazy?). Tu i ówdzie można natrafić na grupki dzieci biegające i bawiące się lub ludzi załatwiających swe codzienne sprawy. Dodatkowo, dzięki wykorzystaniu nowych możliwości toolsetu, wprowadzono zdarzenia losowe, dzięki którym np. na naszych oczach idący niedaleko przechodzeń może zostać okradziony przez rabusia.

Kontynuacja NwN nie jest powiązana fabularnie z częścią pierwszą, ani też z żadnym z dwóch dodatków do niej. W grze pojawi się kilka postaci znanych Neverwinter Nights, jednak ich rola będzie raczej epizodyczna. Niemożliwe stanie się zebranie wszystkich towarzyszy, znanych z pierwowzoru. Gra umiejscowiona jest w kilka lat po wydarzeniach znanych nam z „jedynki”. Zarówno miasto, jak i jego mieszkańcy, zdążyli już zaleczyć większość ran, odniesionych podczas niedawnych batalii. Od naszego bohatera zależeć będzie, czy uda się je uchronić przed kolejnymi konfliktami.

Wielu spośród graczy czuło pewien niedosyt grając w pierwsze Neverwinter Nights, jeśli chodzi o wędrujących z nami najemników. System towarzyszy dla głównego bohatera był uproszczony do bólu, nie dając użytkownikom wystarczającej swobody. W części drugiej autorzy pozwalają na wybór do trzech pomocników, każdego z odrębną historią i celami. W dużym stopniu właśnie od najemników zależał będzie rozwój fabuły. Gracze otrzymają możliwość pokierowania ich ruchami, jak również pełnego zmodyfikowania ich ekwipunku. Jedyną rzeczą, jako zostaje poza zasięgiem, jest klasa towarzysza. Reszta, począwszy od atrybutów, a na pojedynczych czarach skończywszy, pozostanie decyzją osoby grającej.

W części pierwszej NwN dało się zauważyć pewne dysproporcje pomiędzy poszczególnymi klasami postaci. Dzięki wprowadzeniu przez Wizards of the Coast nowej edycji systemu Dungeons & Dragons, oznaczonej numerem 3.5, wszystkie profesje zostały mniej lub bardziej zmodyfikowane, przez co stały się znacznie ciekawsze, a pod wieloma względami także różnorodniejsze (pojawiło się np. wiele atutów dostępnych tylko dla wojowników). Dzięki temu oraz wymienionym wyżej aspektom przechodzenie po raz wtóry kampanii nie będzie nużące, a wręcz wciągać będzie każdego od początku.

To tyle na dziś. Przedstawiliśmy powyżej kilka głównych aspektów, jakie przyświecały tworzeniu Neverwinter Nights 2. O tym, w jakim stopniu obietnice Obsidiany zostały spełnione, napiszemy już wkrótce w naszej recenzji. Tymczasem już niebawem czeka na Was... kolejna – miejmy nadzieję miła- niespodzianka!

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!