Czym powalczymy w grze F.E.A.R.

Domek
2006/03/01 15:34
0
0



Walka wręcz
Atak wręcz jest z jednej strony bardzo silny, a z drugiej niezwykle ryzykowny. Wyprowadzenie go wymaga podejścia do wroga na bliską odległość - a tego przecież lepiej unikać. W trybie multiplayer ataki bez broni są doskonałym sposobem na upokorzenie przeciwnika. Poza waleniem przez łeb kolbą można robić wślizgi, potrójne kopnięcia, kopnięcia z wyskoku i zadawać ciosy pięścią.

Pistolet Rakow HP-14, kaliber .40
(zobacz w działaniu - MOV, 3,6 MB)
Podstawowa broń palna dostępna w grze. Pistolet cechuje się całkiem niezłą mocą obalającą oraz penetracją pancerza, poza tym używanie go nie wpływa negatywnie na szybkość poruszania. Ma też oczywiście wady - długi czas przeładowania i niską pojemność magazynka. Jeżeli jesteś Johnem Woo, nie będziesz zawiedziony - w grze jest możliwość biegania z dwoma pistoletami na raz, co wygląda odjazdowo i daje dodatkową siłę ognia. Pistolet jest półautomatyczny (jedno kliknięcie - jeden wystrzał).

Strzelba bojowa Vollmer VK-12
(zobacz w działaniu - MOV, 3,6 MB)
Nie ma nic porównywalnego do przytłaczającego wystrzału niemal prosto w twarz przeciwnika. Strzelba bojowa to potężna broń, doskonała do walki w zbliżeniu - w odpowiednich warunkach jeden strzał równa się jeden trup. To doskonała giwera dla gracza o dobrym refleksie i zamiłowaniu do wymiany ognia na bliskie odległości. "Nic nie jest tak dobre jak przypadkowe spotkanie z przeciwnikiem wychylającym się zza rogu, ukoronowane jego głową odbijającą się od przeciwległej ściany" - Jonathan Gramlich, koproducent gry F.E.A.R.

Pistolet maszynowy Sumak RPL 9mm
(zobacz w działaniu - MOV, 4,9 MB)
Dzięki dużej pojemności magazynka i niesamowitej szybkostrzelności, jest to idealna broń dla mających problemy z celnością. Przy aż 50 nabojach w magazynku można się naprawdę nieźle zabawić. Pistolet maszynowy ma słabą penetrację pancerza, a jego skuteczność drastycznie maleje z odległością. Dlatego najlepiej po prostu wybiec na wroga z pieśnią bojową na ustach i pruć w co popadnie. "Pistolet maszynowy jest doskonały, jeżeli jesteś w stanie chociaż trochę powstrzymać swój szał bojowy" - Wes Saulsberry, kierownik artystyczny gry F.E.A.R.

Karabin szturmowy Rakow G2A2 5,56mm
(zobacz w działaniu - MOV, 6,0 MB)
Większy brat pistoletu maszynowego to co traci w szybkostrzelności nadrabia mocą obalającą. "Karabin szturmowy to ogólnie najlepiej zrównoważona broń. Dobra szybkostrzelność, spora pojemność magazynka i luneta. Sprawdza się zarówno w szybkich szturmach jak i w bardziej defensywnych taktykach snajperskich" - Wes Saulsberry, dyrektor artystyczny gry F.E.A.R.

Karabin półautomatyczny Baksha ASP 7,62mm
(zobacz w działaniu - MOV, 3,0 MB)
Tę broń cechują trzynabojowe serie o potężnej mocy obalającej i luneta, umożliwiająca celowanie do przeciwników znajdujących się w naprawdę sporych odległościach. A używając tej pukawki z całą pewnością będziesz chciał zachować dystans - jej siła i zdolność penetracji pancerza okupiona jest dużym spowolnieniem poruszania i niską szybkostrzelnością. Jeżeli przydarzy Ci się konieczność walki na bliską odległość przy pomocy tego maleństwa, dobrym pomysłem może być przywalenie przeciwnikowi kolbą.

Armacham 10mm HV Penetrator (Nail Gun vel. Gwoździomiot)
(zobacz w działaniu - MOV, 3,1 MB)
Jeżeli robienie z przeciwników krwawej miazgi wydaje się mało satysfakcjonujące, weź Gwoździomiota® i patrz, jak przeciwnik zatacza się po oberwaniu gwoździem w czoło. Gwoździomiot® ma nieco niższą szybkostrzelność niż pistolet maszynowy i o połowę mniejszy magazynek, ale swoje wady nadrabia czystą siłą miotania gwoździ (no a jak!). "Po prostu nie mam dosyć tej satysfakcji, jaką daje przygwożdżenie przeciwnika do ściany" - Kevin Stephens, dyrektor techniczny gry F.E.A.R.

Broń cząsteczkowa Armacham Type-7 (karabin plazmowy)
(zobacz w działaniu - MOV, 2,9 MB)
Futurystyczny karabin plazmowy cechuje olbrzymia siła ognia nawet z dużej odległości, ale z tą potęgą wiąże się bardzo wyraźne zmniejszenie szybkości ruchu. Mimo wszystko warto zapłacić tę cenę, by patrzeć jak nieopancerzeni wrogowie padają po jednym strzale. Broń ma niską szybkostrzelność i wyposażona jest w cyfrową lunetę, co czyni z niej idealną zabawkę domorosłych snajperów. Jednak w rękach dobrego gracza może być to również potężne narzędzie do walki w starciu. "Uwielbiam Rail Guna z Quake´a. Nasz karabin plazmowy to kolejna tak wielka rzecz. Jeżeli Twój przeciwnik nie ma pełnej zbroi, zginie po jednym strzale, ale jeżeli spudłujesz, to tak jakbyś już był martwy" - Piotr Mintus, inżynier oprogramowania pracujący przy grze F.E.A.R.

Działo samopowtarzalne Obregon MP-50 20mm
(zobacz w działaniu - MOV, 4,4 MB)
Noszone na ramieniu, w pełni samopowtarzalne działo. Jest tak kozackie jak się wydaje. Zadaje poważne obrażenia w miejscu trafienia i średnie w pewnym promieniu. Ale targając je ze sobą raczej nie wygrasz zawodów sprinterskich.

Wyrzutnia rakiet Andra MOD-3 MP
(zobacz w działaniu - MOV, 2,7 MB)
Jeżeli chcesz spuścić na swoich przeciwników gniew boży, chwyć wyrzutnię rakiet. Potrafi ona wystrzelić salwę trzech "pijanych rakiet" (latają po krzywych), które wszystko na swojej drodze zamieniają w chmurę krwi i odłamków. Dobrze być za lufą czegoś takiego, ale uważaj w niewielkich, zamkniętych pomieszczeniach - wystrzel z niewielkiej odległości, a raczej nie dożyjesz by poobserwować zniszczenia.

Granat odłamkowy N6A3
(zobacz w działaniu - MOV, 3,0 MB)
Graaaanaaat! Trzeba wykurzyć przeciwnika zza skrzynki? Podrzuć mu tam granat i patrz, jak pechowiec wybiera między wybiegnięciem Ci prosto na muszkę a wyleceniem zza skrzynki w formie krwawych kawałków. Kiedy granat odłamkowy eksploduje, razi wszystko co znajduje się w pewnym promieniu od niego. Wygląda to świetnie, ale najlepiej oglądać to z pewnego dystansu, a już szczególnie w spowolnieniu.

Czuła na ruch mina AT-S
(zobacz w działaniu - MOV, 4,7 MB)
Czułe na ruch miny nasuwają skojarzenia ze "Skaczącą Betty" ("Bouncing Betty"), niezbyt przyjemną bronią, którą stosowano w tej małej wojence w Wietnamie. Ustawiasz to cudeńko i zapominasz, do czasu aż ktoś lub coś ma pecha przejść koło niego. Aktywowana, mina wyskakuje mniej więcej na wysokość głowy i eksploduje prosto w twarz.

Zdalnie odpalana bomba M77
(zobacz w działaniu - MOV, 4,0 MB)
Zdalnie odpalana bomba jest spadkobierczynią podobnych ładunków z gier Blood i Shogo. Ma ona w grze F.E.A.R. kilka szczególnych cech, umożliwiających naprawdę niezłą zabawę. Bomby przyczepiają się do praktycznie każdej powierzchi (również do innych graczy) i można za jednym pociągnięciem spustu odpalić kilka na raz. Dzięki temu nadają się doskonale do rozgrywek multiplayer. "Przyczepienie zdalnie detonowanej bomby do jakiegoś gościa i czekanie na ten odpowiedni moment by ją odpalić (np. kiedy zatrzyma się i spróbuje dojść do tego co wydaje z siebie ten tykający dźwięk)... Bezcenne" - Kevin Stephens, dyrektor techniczny gry F.E.A.R.

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!